Mile widziana znajomość DTP
Zawód operatora DTP jest wyjątkowo niedocenianą i niewdzięczną
profesją. I nie mam tu na myśli jedynie konieczności obcowania z wybrednymi klientami.
O wiele bardziej przykrym jest fakt, że nawet na rynku pracy specjalistyczna wiedza
z zakresu DTP jest traktowana jedynie jako dodatkowa umiejętność drugiej
kategorii, którą można przecież zdobyć, odbywając jedno czy dwa szkolenia.
Przekonali się o tym ci wszyscy, którzy marząc o stabilnym
zatrudnieniu w dużym wydawnictwie – najlepiej w oparciu o umowę o pracę na czas
nieokreślony – usiłowali znaleźć zatrudnienie na pełny etat właśnie na
stanowisku operatora DTP. Jakże wielkie było ich rozczarowanie, gdy okazywało
się, że takie stanowisko w praktyce niemal w ogóle nie istnieje! Nie dziwi więc
fakt, że w tym zawodzie większość stanowią freelancerzy pracujący na własny
rachunek. Zdarzają się oczywiście również i tacy szczęściarze, którzy rezygnując
z jakiegokolwiek życia osobistego, mają możliwość łączyć obydwie formy zarobku –
pełnoetatową i freelancerską. Jednak co jeśli freelancerka nie jest dla kogoś
preferowanym sposobem na życie…?